Wicemistrz świata z 2006 i mistrz Europy z 2009 roku w siatkówce Piotr Gacek odwiedził uczniów Szkoły Podstawowej nr 5 im. Henryka Sienkiewicza w Kraśniku. Było to już drugie spotkanie zorganizowane przez Fundację Rozwoju Lubelskiej Siatkówki im. Tomasza Wójtowicza zatytułowane „Iść w Ślady Mistrza”. Projekt finansowany jest ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki z programu „Sport dla Wszystkich”.
Spotkanie z ponad stukrotnym reprezentantem Polski miało szczególny charakter. Hala sportowa SP nr 5 w Kraśniku nosi imię tragicznie zmarłego Arkadiusza Gołasia, z którym Piotr Gacek doskonale znał się z boiska.
„Przeżyliśmy razem fantastyczne chwile. Jestem dumny, że mogłem znać tak fantastycznego człowieka i że mogliśmy grać wspólnie w reprezentacji. Najpiękniejsze jest to, że pamiętamy o Arku, że są takie miejsca, jak ta piękna hala. Jestem pod dużym wrażeniem tego obiektu, takiej hali życzyłbym wszystkim szkołom. Cieszę się, że mogę tu być, to dla mnie również bardzo sentymentalne przeżycie” – mówił Piotr Gacek przybliżając młodzieży postać Arkadiusza Gołasia.
Były zawodnik takich klubów jak: AZS Częstochowa, Skra Bełchatów, ZAKSA Kędzierzyn Koźle, czy Lotos Trefl Gdańsk opowiedział też, jak rozpoczęła się jego siatkarska kariera w Nysie i jak inspirujące było dla niego oglądanie miejscowej drużyny siatkarskiej. Piotr Gacek zachęcał młodych do odpowiedzialnego planowania swojej kariery. Podkreślał, jak ważna w życiu młodego człowieka jest edukacja i jak istotne jest, by rozwijając się na polu sportowym nie zaniedbywać obowiązków szkolnych.
Te słowa dla niektórych uczniów były szokujące:
„Bardzo zaintrygowała mnie historia, w jaki sposób pan Piotr został siatkarzem. Zadałem mu też parę pytań i naprawdę jestem bardzo zaskoczony tym co powiedział na temat nauki – że właśnie edukacja tak bardzo pomogła mu w odniesieniu sukcesu. Bardzo fajne spotkanie, mam nadzieję, że będzie takich więcej” – powiedział Mikołaj Dąbrowski z klasy 7.
Przekaz Piotra Gacka bardzo komplementowała dyrektor Szkoły Podstawowej nr 5 w Kraśniku Grażyna Hołota:
„Usłyszeliśmy dziś bardzo wiele mądrych rzeczy na temat łączenia sportu i nauki. To chyba główna wartość tego wydarzenia. Jak powiedział nasz gość, sport uczy wielu cennych rzeczy, takich jak systematyczność, odpowiedzialność, czy współdziałanie na rzecz drużyny. Jest to też ważne w wychowaniu i w edukacji w szkole, tym bardziej cieszę się z możliwości organizacji takiego spotkania” – stwierdziła dyrektor szkoły.
Podobne odczucia miał prezes Fundacji Rozwoju Lubelskiej Siatkówki im. Tomasza Wójtowicza Paweł Markiewicz:
„Naszej fundacji, jak i działającym w niej osobom związanym ze sportem akademickim w szczególny sposób zależy na promocji dwutorowości kariery, o której wspominał dziś Piotr Gacek. Mówił o tym, jak ważna jest edukacja, o tym że sport i edukacja zawsze muszą iść w parze. Licea, szkolne ośrodki sportowe, czy akademickie związki sportowe właśnie na to pozwalają, żeby móc łączyć pasję sportową, życie sportowca zawodowego z nauką, która pozwoli na tak zwane życie po życiu, czyli zajęcie się czymś zupełnie innym po zakończeniu sportowej kariery. Piotr jest doskonałym przykładem tego, bo sam jako magister psychologii dziś zajmuje się tworzeniem jednego z najważniejszych klubów PlusLigowych czyli Projektu Warszawa” – powiedział organizator wydarzenia.
Po wysłuchaniu przekazu Piotra Gacka młodzież wzięła udział w treningu prowadzonym przez byłego siatkarza. Uczniowie z uwagą wysłuchiwali uwag dotyczących prawidłowego odbijania piłki sposobem górnym i dolnym. Część praktyczną zakończyła zabawa w siatkarskie wyścigi rzędów. Oczywiście był też czas na zdobycie autografu i zrobienie selfie. Na koniec uczniowie otrzymali zastaw pamiątek: koszulki z nadrukiem „Iść w Ślady Mistrza”, bidony z logo Fundacji im. Tomasza Wójtowicza oraz dyplomy uczestnictwa w spotkaniu. Szkoła z kolei wzbogaciła się o dziesięć piłek podarowanych przez Fundację.
Z hali sportowej im. Arkadiusza Gołasia młodzież wychodziła bardzo rozemocjonowana:
„Spotkanie było bardzo interesujące. Nie co dzień trafia się okazja, by porozmawiać z takim mistrzem. Z przyjemnością słuchałam o jego osiągnięciach, mistrzostwach, zdobytych trofeach. Cieszę się też, że dostałam autograf na koszulce, miłą pamiątką będzie również zdjęcie” – powiedziała siódmoklasistka Julia Wójcicka, z kolei jej rówieśnik Damian Staroch dodał:
„To spotkanie było bardzo motywujące do tego, by ciężej trenować. Mam nadzieję, że kiedyś w przyszłości i ja zostanę mistrzem Europy.”